W ramach obliczeń pieniężnych, uczniowie klasy 1c bawili się w sklep. Najpierw zaplanowali, jakie sklepy poprowadzą. Następnie dzieci własnoręcznie stworzyły szyldy sklepów i produkty, ustaliły ceny, wycięły monety i zrobiły paragony. Można było nawet poprosić o fakturę! To była bardzo udana lekcja matematyki. Zdecydowanie potrafimy już rozmieniać banknoty na monety i wykroczyliśmy znacznie poza poznane liczby. Niektóre ceny były bardzo wysokie i miejmy nadzieję, że lato nie przyniesie nam takich cen owoców. Borówki u nas na straganie były po 4zł.... Za sztukę.

Wstecz